fbpx

Marta Bąk i Adrian Pytlik – duet fotograficzny

Marta i Adrian, fotograficzny duet, dwa różne spojrzenia, wrażliwość, umiejętności, lecz ten sam cel. Realizujemy nasze marzenia podróżując z naszymi parami po całym świecie, wykonując zdjęcia o których jeszcze kilka lat temu nawet nie marzyliśmy. Poznaliśmy się w 2015 roku podczas robienia zdjęć i tak już nam zostało. Marta jest to z pewnością bardziej artystyczna i kreatywna połowa naszego zespołu. Dlatego też sesje plenerowe, nowe pomysły jak i obróbka leżą głównie w jej rękach. Adrian natomiast oprócz tego, że wciąż upiera się by nazywać nas (z niewyjaśnionego powodu) KOLEKTYWEM, dba o aspekty techniczne wykonywania zdjeć. Jak sam mówi lepiej czuje się w reportażu, także łatwiej wejść mu w grupę ludzi więc jeśli do nas zadzwonicie to z pewnością odbierze właśnie On. Tak właśnie się dopełniamy wciąż chłonąc i wspólnie się napędzając bo uważamy, że nasza praca to najlepsze co mogło nam się przytrafić.

Chociaż ciągnie nas do robienia filmów, póki co zajmujemy się szerokopojętą fotografią. Uwielbiamy fotografować śluby, mamy to szczęście, że trafiamy na wyjątkowe pary i często nasze relacje z nimi przeradzają się w dobre przyjaźnie. Czasami spotykamy się z naszymi parami na zdjęcia jeszcze przed ślubem, mamy wtedy okazje dużo bliżej się poznać, a samą ślubną ceremonię przeżywamy potem tak, że stoimy za aparatami i nic nie widzimy, bo oczy mamy pełne łez. Zależy nam, żeby każdy czuł się przy nas swobodnie, kochamy wyłapywać autentyczne emocje, momenty “pomiędzy”, śmiech i łzy, łapać naturalny urok. Łączyć kolory, formy, światło i takim sposobem opowiadać całą historię.

Zdjęcia ślubne to tylko 60% tego co robimy na codzień. Często tworzymy content na social media dla różnych marek, restauracji, hotelów i ślicznych perełek noclegowych w całej Polsce. Najwięcej radości sprawiają nam jednak zdjęcia podróżnicze, bo to chyba najlepszy sposób na rozwój i inspiracje.

 

Jeżeli tak jak my uważacie, że zdania wyżej brzmią jak wyrwane z CV, to zejdziemy trochę z tonu i napiszemy coś bardziej po naszemu. Jesteśmy typami osób, które doceniają te małe (wielkie) rzeczy i łatwo się zachwycamy. O świetle, kolorach, pięknych wnętrzach czy ludziach, którzy nas inspirują (nie tylko fotograficznie) jesteśmy w stanie rozmawiać godzinami. Kochamy naszych przyjaciół i chillowanie w lesie na hamaku, najlepiej z dobrą kawką i rowerem obok.

Zdecydowanie lepiej od pisania o sobie wychodzi nam robienie zdjęć. Gdybyśmy mieli to opowiadać byłoby równie chaotycznie, pewnie dziesięć razy wybuchnęlibyśmy śmiechem, trzy razy pokłócili, a do tego co chwilę pokazywali zdjęcia i filmiki, bo przecież to konieczne!

Jeśli więc chcecie poznać nas trochę bardziej, to zapraszamy do obejrzenia zakładki projekty i na nasze social media gdzie jest nas trochę więcej!